niedziela, 24 marca 2013

Żarłem szczaw ze Stefanem. Donek też był, lecz nie posiedział, bo musiał gdzieś lecieć

Ogólnokrajowa akcja promująca paszę dla Niesiołowskiego została uwieńczona sukcesem. Świeża zupa szczawiowa trafiła na ulice Białegostoku. Tłum mieszkańców był zachwycony pomysłem „złotoustego” Stefana i z podziwem patrzył na jego kulinarne upodobania i zdolności.
Wydarzenie było bardzo ważne dla rządu, bo filmowało je kilka policyjnych kamer. Zapewne zrobią z tego film instruktażowy pt – „Żryj szczaw Narodzie, a nie będziesz na głodzie”.
Nie zapomniano też o naszym Donku, i tu UWAGA -lepiej pisać DONEK, bo w Białymstoku za Donalda Matoła już skazali kilkanaście osób! Nie wiedzieć czemu sąd skojarzył te słowa z jakimś organem! Chyba państwowym, bo jak z innym, to strach pomyśleć jakie sąd ma informacje o Donku organie. Sąd swoje wie i basta!
Donek startuje
Wracając do Donka, to tłum mu nie ubliżał od organów, a nawet zafundował mu darmową wycieczkę do Peru  lub Moskwy. Losowanie kierunku odbyło się na znacznej wysokości i nawet mój teleobiektyw tego nie wyśledził. Puszczony wolno organ dość długo i majestatycznie szybował nad naszym miastem.
Zapewne Donek z utęsknieniem spoglądał na michę ze szczawiem, (hit tej zimy), bo chłopaki z MW zachowali się nieładnie i wypuścili go głodnego. W sumie do Moskwy niedaleko, Polak potrafi! Na Syberię jest dużo dalej, a wszyscy głodni tam jechali. Stefan zapewne by powiedział że jechali, bo tam na ziemi jest dużo śliwek mirabelek. Więc nażreć się jechali, ot co!
Gratuluję organizatorom pomysłu i zapraszam na krótki film z tego zdarzenia. (obok)




Jacek Porosa, Niezależne Media Podlasia

5 komentarzy:

  1. Czcigodna Pelargonio
    Warto by tego "globtrottela" wysłać gdzieś do wszystkich diabłów. Jedynym całkowicie pewnym rozwiązaniem byłoby wystrzelenie w kosmos. Może da się sprawę dogadać z jakimś ruskim generałem z kosmodromu w Bajkonurze? To zapewne byłaby jedynie kwestia ceny ale na taki cel ludziska chyba by nie poskąpili grosza.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Witaj Stary Niedźwiedziu,

    Ja bym ten cały Tuskowy rząd wystrzeliła w kosmos, a hrabia herbu Bul oby do nich dołączył.
    Po co statek kosmiczny? Wystarczą drzwi od stodoły.
    A w kosmosie czeka na nich czarna dziura.

    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  3. Wiemy już, że megadawki szczawiu szkodzą. A co z pozostałymi naszymi politykami? Co im zaszkodziło? To powinno być zbadane. Może ich trzeba izolować?

    OdpowiedzUsuń
  4. Marku,

    Właśnie, izolować. Jak najdalej od Polski żeby ocalić to, co jeszcze ocalić można.

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pelargonio,

      Właśnie, tylko za granicą da się jeszcze cokolwiek ocalić. Jak najdalej od Polski.

      Usuń