Czcigodna Pelargonio Jeszcze za komuny jechałem z Warszawy do Muszyny pociągiem który miał przybyć do celu około dziesiątej rano. Przed wyjazdem zadzwoniłem do przyjaciół z prośba o zostawienie dla mnie czegos na śniadani. Nie zwiedli i czekali na mnie z kolacją. A gdy podczas podróży zajrzałem do umywalni zwilżyć twarz zimną wodą (w pociągu nie było nic do picia) zauważyłem napis wykonany szminką na lustrze o treści: Kto ma w głowiem olej, Ten p******i kolej! Wygląda na to że nowe wraca. Pozdrawiam serdecznie.
:-)))
OdpowiedzUsuńE., oni sami jak pluskwy. Nie wiadomo jakich środków używać żeby ich wytępić...
Pozdrawiam serdecznie
Witaj R.,
OdpowiedzUsuń:-))))
Potrzebna tu gruntowna dezynsekcja i deratyzacja.
Pozdrawiam serdecznie
Czcigodna Pelargonio
OdpowiedzUsuńJeszcze za komuny jechałem z Warszawy do Muszyny pociągiem który miał przybyć do celu około dziesiątej rano. Przed wyjazdem zadzwoniłem do przyjaciół z prośba o zostawienie dla mnie czegos na śniadani. Nie zwiedli i czekali na mnie z kolacją. A gdy podczas podróży zajrzałem do umywalni zwilżyć twarz zimną wodą (w pociągu nie było nic do picia) zauważyłem napis wykonany szminką na lustrze o treści:
Kto ma w głowiem olej,
Ten p******i kolej!
Wygląda na to że nowe wraca.
Pozdrawiam serdecznie.
Witaj Stary Niedźwiedziu,
OdpowiedzUsuńZa komuny kursowało więcej pociągów, niż obecnie. Na całym świecie kolej się rozwija, tylko w Polsce sie zwija. Nowe przebiło stare.
Pozdrawiam serdecznie