sobota, 9 marca 2013

Szczawiowe pola, czyli sen Niesiołowskiego.

Stefan Niesiołowski zwierzył się, że ostatnio prześladuje go taki sen:


2 komentarze:

  1. :)))
    Dymek zastępczy:
    Taka zima, to nie zima.
    Śliwek ni ma, szczawiu ni ma...

    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  2. Witaj R.,

    :)))))

    A ja przytoczę parafrazę przeboju "Pola zielone":

    Pola szczawiowe lat młodych blask
    Chwile zielone ze sobą porwał czas
    Tylko w marzeniach uśmierza się mój ból
    Gdy we wspomnieniach idę brzegiem pól.
    W koło zielono, zielono i w nas.
    Tu w mieście tym szczawiowych brak mi pól
    Czuję się dziś jak ptak schwytany w sieć
    sejmowy gwar dokucza mi jak ból.
    I szczawiu tutaj nie ma, a tak bym chciał go mieć...
    Pola szczawiowe, mych lat młodych blask...

    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń