sobota, 25 lutego 2012

Trzynastka - Żołnierz Wyklęty

1 marca będziemy po raz drugi obchodzić Narodowy Dzień Żołnierzy Wyklętych.
Żołnierzami Wyklętymi nazywamy dziś  tych żołnierzy, którzy jako pierwsi walczyli o Wolną Polskę z okupantem sowieckim i narzuconym przez niego reżimem komunistycznym, a zapłacili za wierność swoim ideałom niejednokrotnie cenę najwyższą – cenę swego życia. Nawet jeśli udało Im się przeżyć, przez kolejne 45 lat żyli z piętnem – jak to określała komunistyczna propaganda – „bandytów” i „faszystów”.
W wolnej Polsce powinniśmy uczynić wszelkie starania, aby Żołnierzy Wyklętych zrehabilitować i przybliżyć Młodemu Pokoleniu.

Dziś chciałabym przybliżyć sylwetkę bohatera białostockiego podziemia Zbyszka Rećki - "Trzynastki".


 Zbigniew Rećko urodził się w 1923 r. w Białymstoku. Tu ukończył szkołę powszechną i kontynuował naukę w Gimnazjum Męskim im. Józefa Piłsudskiego. Po wybuchu wojny przedostał się na teren Generalnego Gubernatorstwa. Zatrzymany w Warszawie podczas ulicznej łapanki, został wywieziony na roboty do Rzeszy, z których zbiegł i powrócił do Białegostoku.

Działalność konspiracyjną rozpoczął w szeregach organizacji "Wschód", dla której pełnił funkcję wywiadowcy. Jesienią 1942 r. zaczął współpracę z AK.

W XI 1942 r., po odurzeniu strażników alkoholem zawierającym środki nasenne, wyprowadził z gmachu Gestapo przy Erich Kochstrasse 15 (obecnie: ul. Sienkiewicza) aresztowanych oficerów oraz łączniczkę. W odwecie hitlerowcy rozstrzelali 25 osób, w tym przyjaciela i siostrzenicę Rećki. Potem brał udział w akcjach wymierzonych w konfidentów, członków sowieckich band terrorystyczno-rabunkowych, pospolitych bandytów i w walkach z okupantami. Uczestniczył w akcji "Burza".

Po zajęciu Białostocczyzny przez Armię Czerwoną, kontynuował konspirację. Został zatrzymany i raniony w I 1945 r. we wsi Tybory-Żochy przez NKWD-UB. Osadzono go w więzieniu przy Szosie Południowej (obecnie: ul. Kopernika). Skazano go na karę śmierci, którą planowano publiczne wykonać na Rynku Kościuszki w Białymstoku, jednak zbiegł w czasie zbiorowej ucieczki.

Zbigniew Rećko 11 X 1946 r. w okolicy wsi Plewki, natknął się na MO. Próbował uciec, ale został śmiertelnie raniony serią z automatu. Jego zwłoki przewieziono do Wysokiego Mazowieckiego, gdzie zostały wystawione na widok publiczny, a następnie złożone w bezimiennym grobie. W 1947 r. ekshumowano je i pochowano na cmentarzu w Kobylinie.

Rećko był odznaczony Orderem Virtuti Militari, dwukrotnie Krzyżem Walecznych, a w 2009 r. pośmiertnie Krzyżem Komandorskim z Gwiazdą Orderu Odrodzenia Polski.

Dyrektor Oddziału IPN w Białymstoku, Cezary Kuklo zwrócił się z pismem do władz Białegostoku o nadanie jednej z ulic miasta imienia ppor. Zbigniewa Rećki.



3 komentarze:

  1. Jacy młodzi ludzie ginęli w walce o wolną ojczyznę. Współczesna młodzież nie musi długo szukać swoich bohaterów i przykładów patriotycznych postaw. Ale to też - trzeba chcieć...

    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  2. R., dlatego w Białymstoku organizowana jest akcja edukacyjna pt "Ocalić od zapomnienia Żołnierzy Wyklętych”.
    Dlatego wszystkim nauczycielom gimnazjów i szkół średnich, którzy chcieliby zaprezentować swym uczniom sylwetki Żołnierzy Wyklętych, proponujemy pomoc w postaci materiałów do wykorzystania na lekcjach:

    1)Ulotki w nowoczesnej formie i przystępnej treści, adresowane głównie do młodzieży. Prezentować będą trzy postacie partyzantki Okręgu Białostockiego: „Inkę”( Danuta Siedzikówna), „Trzynastkę”(Zbigniew Rećko), mjr „Łupaszkę” (Zygmunt Szelendziarz) .

    2)Film Discovery Historia „Żołnierze Wyklęci” w reżyserii Joanny Maro, który powstał na podstawie czteroodcinkowego serialu pod tym samym tytułem. Specjalna edycja z okazji 70 – lecia Polskiego Państwa Podziemnego zawiera 2 płyty. Na pierwszej zarejestrowano uroczystość przekazania testamentu żołnierzy i obywateli PPP młodemu pokoleniu. W uroczystości tej brał udział śp. Lech Kaczyński wraz z małżonką oraz członkowie Polskiego Państwa Podziemnego i ich rodziny. Na drugiej płycie znajduje się film historyczny poświęcony Żołnierzom Wyklętym, który trwa 37min. Czas trwania obu filmów to niecałe 60 min.

    Mam nadzieje, że w ten sposób trafimy do młodego pokolenia - przecież ci, co walczyli za wolna Polskę i byli straceni po II wojnie światowej w rzekomo wolnej Polsce - to niejednokrotnie ich rówieśnicy.

    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  3. PS Sorry, nie zauważyłam wcześniej literówki w nazwisku mjr "Łupaszki". Oczywiscie, Zygmunt Szendzielarz.

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń