E., nikt by się pewnie się tego nie czepiał, gdyby sam stosował wymyśloną przez siebie maksymę, że warto być przyzwoitym...Serdecznie pozdrawiam
R., Bartoszewski nie dość, że ma sfałszowany życiorys, to jeszcze nieprawnie używa tytułu profesora kiedy de facto jest tylko po maturze. I taki ktoś śmie się nazywać przyzwoitym. "Eskimos" parchaty.Pozdrawiam serdecznie
Eskimos parchaty? :))):)
E., nikt by się pewnie się tego nie czepiał, gdyby sam stosował wymyśloną przez siebie maksymę, że warto być przyzwoitym...
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam
R., Bartoszewski nie dość, że ma sfałszowany życiorys, to jeszcze nieprawnie używa tytułu profesora kiedy de facto jest tylko po maturze. I taki ktoś śmie się nazywać przyzwoitym. "Eskimos" parchaty.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Eskimos parchaty? :)))
OdpowiedzUsuń:)