A wyprowadzając się śpiewa na melodię "Ech, Szaraban moj":
Mam taką dolę, że ją ... chromolę.
Muszę się rozstać z mym żyrandolem!
Ech, żyrandol mój, amerykanka,
Żegnaj, pałacu! Pakuj się, Anka!
Tyle wysiłku, tyle obłudy -
Nic nie pomogło. Wracam do Budy!
Ech, żyrandol mój, amerykanka,
Żegnaj pałacu, pakuj się Anka!
Trudno wytrzymać z tym ciemnym ludem
Mieli mi klaskać,wybrali Dudę...
Tłum braw mi nie dał - "śmiej się pajacu..."
pakuj się Anka... Żegnaj Pałacu!
Witaj E.,
OdpowiedzUsuńŚwietne :-)
Niesamowity aktor i pieśniarz z tego Lecha Dyblika!
Pozdrawiam serdecznie
Witaj R,.
OdpowiedzUsuńDzięki!
Ja też uważam, ze Dyblik to wielki talent.
Pozdrawiam serdecznie
Czcigodna Pelargonio
OdpowiedzUsuńGratuluję tekstu i doboru melodii. Jak mawiają jego ukochani bracia, "paszoł w kirpicznyj zawod".
Pozdrawiam serdecznie
Szanowny Stary Niedźwiedziu,
OdpowiedzUsuńDzięki!
A na pożegnanie Bulowi możemy pomachać: Pa, pa, pa....paszoł won!
Pozdrawiam serdecznie
Czcigodna Pelargonio
UsuńTo pożegnanie w koszernym stylu:
Pa...pa...pa...paszoł won!
Jest genialne w swej lapidarności.
Puszczę dalej, oczywiście z podaniem źródła.
Pozdrawiam serdecznie.
Odkąd Duda elektem to i dokumenty palą w Belwederze i pałacu prezydenckim :) Przydałaby się solidna dezynsekcja po Panie Komorowskim i w całym sejmie w sumie też... Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMa Pan racje. Potrzebna dezynfekcja, dezynsekcja i deratyzacja.
UsuńPozdrawiam