piątek, 22 czerwca 2012

Między Grecją i Niemcami

Przed meczem Niemcy - Grecja  kanclerz Angela Merkel spotkała się z drużyną niemiecką:


4 komentarze:

  1. Czcigodna Pelargonio
    Ja też nie potrafię współczuć Grekom którzy nie mając na to własnych środków rozkręcili socjal do granic nieprzyzwoitości. Ale bez porównania większą antypatię żywię do niemieckich i francuskich bankierów którzy wpompowali miliardy euro w ten socjalistyczny syf a teraz kwiczą żeby zrobić eurościepę de facto na nich. Pies trącał taki "kapitalizm".
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Polska była w grupie śmierci, bo wszystkie drużyny z tej grupy już poległy.
    Wczoraj Grecy przynajmniej zakończyli mecz z twarzą. Różnica klas była aż nadto widoczna.

    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  3. Witaj Stary Niedźwiedziu,

    Z tej całej Unii Europejskiej pozostały tylko silne Niemcy. I o to im chodziło. Tym razem obeszło się bez wojny światowej.

    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  4. Witaj R.,

    Ne oglądałam meczu, ale wynik był do przewidzenia. Grecy rzeczywiście odeszli z twarzą - bądź co bądź zdobyli dwie bramki. Ale jaka byłaby to satysfakcja gdyby udało im się wygrać z unijnym Goliatem. No i patrzeć na Angelę jak się gryzie w swoje tłuste dupsko.

    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń