poniedziałek, 24 grudnia 2012

Ze Świątecznymi Pozdrowieniami

Tym, którzy zaglądają na moją stronę składam najserdeczniejsze Życzenia
zdrowych, radosnych i spokojnych Świąt Bożego Narodzenia

z nadzieją, że następne świętować będziemy
w prawdziwie wolnej Polsce, naszej Ojczystej Ziemi.
Niechaj łaski płyną z Nieba,
Tyle, ile będzie trzeba!

A tak wygląda w tym roku moja choinka:



czwartek, 13 grudnia 2012

"Myśli nowoczesnego endeka" - wieczór autorski Rafała A. Ziemkiewicza w Białymstoku

Rafał A. Ziemkiewicz, zagościł w białostockim "Hotelu Pod Herbem" z promocja swojej nowej książki - "Myśli nowoczesnego endeka".
Sala zapełniła się po brzegi ludźmi z różnych organizacji i stowarzyszeń. Padały bardzo ciekawe pytania, które nie zawsze dotyczyły treści książki.
Polecam oglądanie całych dwóch części, szczególnie drugiej, w której wywiązała się bardzo ciekawa dyskusja z autorem.
Po spotkaniu Rafał A. Ziemkiewicz, podpisywał swoją nową książkę. Kolejka wydawała się nie mieć końca.
Organizatorem spotkania było: „Patriotyczne Podlasie".
 /Jacek  Porosa/


poniedziałek, 10 grudnia 2012

Smoleńsk zbiera żniwo - tym razem nie seryjny samobójca, lecz morderca

Akurat w miesięcznicę tragedii smoleńskiej doszło do bestialskiego morderstwa, którego ofiarą padł Krzysztof Zalewski, ekspert lotniczy badajacy katastrofę smoleńską.

Jak podaje Niezależna.pl:

PILNE! Dzisiaj w Warszawie zamordowano Krzysztofa Zalewskiego, eksperta lotniczego badającego katastrofę smoleńską - dowiedział się portal Niezależna.pl.

Wczesnym popołudniem - po godzinie 14 - do siedziby wydawnictwa Magnum-X przy ulicy Grochowskiej na warszawskiej Pradze wtargnął mężczyzna, który zadał kilka ciosów nożem 46-letniemu Krzysztofowi Zalewskiemu. Mężczyzna zmarł na miejscu. 48-letni napastnik odpalił również ładunek wybuchowy. Doszło do eksplozji, ale siła rażenia nie była duża. Ranny zabójca trafił do szpitala.

Na miejscu zbrodni nadal pracuje ekipa dochodzeniowo-śledcza i obecny jest prokurator.

- Dlatego na razie nie udzielamy żadnych szczegółowych informacji - mówi Niezależnej.pl prokurator Renata Mazur, rzecznik Prokuratury Okręgowej Warszawa Praga.

Według nieoficjalnych informacji sprawcą zabójstwa jest Cezary S., prezes wydawnictwa.

Krzysztof Zalewski był ekspertem lotniczym, którym wielokrotnie wypowiadał się na temat katastrofy smoleńskiej, m.in. na łamach "Gazety Polskiej". Był również jednym z bohaterów filmu "10.04.10" Anity Gargas. Krytykował raporty komisji MAK i komisji Jerzego Millera. Był gościem zorganizowanej dwa miesiące temu Konferencji Smoleńskiej. Jako jedyny dziennikarz z branży lotniczej był też na tegorocznym zjeździe klubów "Gazety Polskiej".
Ciekawa jestem, kto stoi za mordercą, według danych nieoficjalnych, prezesem wydawnictwa.
Przypadek czy wyzwanie?
teraz trzeba sie martwić o życie sprawcy (?) bo jest to wszystko bardzo dziwne.

Pan Krzysztof Zalewski niech spoczywa w Pokoju Wiecznym. Amen.



piątek, 30 listopada 2012

Upiór w operze, czyli DonAldo w Białymstoku

Dzisiaj gród nad Białką gościł nie kogo innego, tylko samego premiera DonAlda Tuska.
Zwiedzanie rozpoczął od Politechniki Białostockiej. Po otwarciu Centrum Nowoczesnego Kształcenia Politechniki Białostockiej, premier udał się do nowego gmachu Opery i Filharmonii Podlaskiej przy ul. Odeskiej.
Podczas tej wizyty doszło do niesamowitego wydarzenia:  oświadczyła mu się minister Szkodnictwa Wyższego, Barbara Kudrycka.
Media milczą na temat, czy DonAldo oświadczyny przyjął, ale później oboje na scenie białostockiej Opery odśpiewali arię z Traviaty.
Oto kadr z tego wydarzenia:



czwartek, 1 listopada 2012

Lwowskie Orlęta w poezji i w piosence

O Cmentarzu Orląt we Lwowie pisałam już w poprzednim moim wątku o cmentarzach na Łyczakowie. Ale teraz chciałabym napisać o tym szczególnym dla nas Polaków miejscu słowami polskich poetów.

Cmentarz Obrońców Lwowa zaznał znacznych szkód podczas II wojny światowej i w pierwszych latach  powojennych. Ostatecznej likwidacji cmentarza dokonano na początku lat 70 XX w., kiedy zburzono kolumny, zrujnowano nagrobki, a kaplicę i katakumby wykorzystano na pomieszczenie warsztatów kamieniarskich.
W 1989 r. rozpoczęła się renowacja i porządkowanie cmentarza dzięki pracy społecznej lwowskiego "Towarzystwa Opieki nad Grobami Wojskowymi" i polskiej firmy Energopol.

Ale ja nie potrafię tak pięknie pisać o Cmentarzu Orląt i tych, co na nim spoczywają, jak polscy poeci, których wiersze chciałabym tu zamieścić:

Orlątko

O mamo, otrzyj oczy,
Z uśmiechem do mnie mów -
Ta krew, co z piersi broczy,
Ta krew - to za nasz Lwów!
Ja biłem się tak samo
Jak starsi - mamo, chwal!...
Tylko mi ciebie, mamo,
Tylko mi Polski żal!...

Z prawdziwym karabinem
U pierwszych stałem czat...
O, nie płacz nad swym synem,
Że za Ojczyznę padł!..

Z krwawą na kurtce plamą
Odchodzę dumny w dal...
Tylko mi ciebie, mamo,
Tylko mi Polski żal!...

Mamo, czy jesteś ze mną?
Nie słyszę twoich słów...
W oczach mi trochę ciemno...
Obroniliśmy Lwów!...

Zostaniesz biedna samą...
Baczność! Za Lwów! Cel! Pal!
Tylko mi ciebie, mamo,
Tylko mi Polski żal!...

Artur Oppman

Przyśniła się dzieciom Polska

Przyśniła się dzieciom Polska
czekana przez tyle lat,
do której modlił się ojciec,
za którą umierał dziad.

Przyśniła się dzieciom Polska,
w purpurze żołnierskiej krwi,
szła z pola bitym gościńcem,
szłą i pukała do drzwi.

Wybiegły dzieci z komory,
przypadły Polsce do nóg
i patrzą - w mrokach przyziemnych
posępny czai się wróg.

Dobywa ostre żelazo
zbójecką podnosi dłoń...
Więc obudziły się dzieci
i pochwyciły za broń

Podniosły w groźny wir bitwy
zwycięski parol swych snów
i osłoniły przed wrogiem
własnymi piersiami Lwów.

Edward Słoński
 

O cmentarzu Obrońców Lwowa

Na te groby powinni z daleka przychodzić pielgrzymi,
by się uczyć miłości do Ojczyzny.
Powinni tu przychodzić ludzie małej wiary,
aby się napełnić wiarą niezłomna,
ludzie miałkiego ducha, aby się nadyszyć bohaterstwa.
A że tu leżą uczniowie w mundurach,
przeto ten cmentarz jest jak szkoła,
najdziwniejsza szkoła,
w której dzieci jasnowłose i błekitnookie nauczają siwych o tym,
że ze śmierci ofiarnej najbujniejsze wyrasta życie.

Kornel Makuszyński 
 

Ballada o Jurku Bitschanie

Mamo najdroższa, bądź zdrowa.
Do braci idę w bój!
Twoje uczyły mnie słowa,
Nauczył przykład twój.

Pisząc to Jurek drżał cały.
Już w mieście walczy wróg,
Huczą armaty, grzmią strzały,
Lecz Jurek nie zna trwóg!

Wymknął się z domu, mknął śmiało,
Gdzie bratni szereg stał,
Chwycił karabin w dłoń małą,
Wymierzył celny strzał.

Toczy się walka zacięta,
Obfity śmierci plon.
Biją się polskie Orlęta
Ze wszystkich Lwowa stron.

Bije się Jurek w szeregu,
Cmentarnych broni wzgórz,
Krew się czerwieni na śniegu
Ach! Cóż tam krew! Ach! Cóż?!

Jurek za chwilę upada,
Lecz wnet podnosi się,
Pędzi gdzie wrogów gromada,
Do swoich znów się rwie.

Rwie się, lecz pada na nowo...
"Ach mamo nie płacz! Nie!...
Niebios Przeczysta Królowo!
Ty dalej prowadź mnie!"

Żywi walczyli do rana,
Do złotych słońca zórz.
Ale- bez Jurka Bitschana,
Bo Jurek nie żył już.

Anna Fischerowna 
 

Obrońcom Lwowa

Co was powiodło chłopcy małe
Z gołymi dłońmi na armaty,
Na las bagnetów, w śmierć i chwałę?
Czy wam się przyśnił sen skrzydlaty,
Sen o Kordeckim - Częstochowie,
Najświętszy z chwały snów,
Żeście w bój poszli jak orłowie
W kresowy bój - za Lwów?!

Zniszczone dwory - wsie w pożarze.
Łzy dziewic, sierot, wdów...
I wyście poszli - przednie straże
Na bój za polski Lwów!
[...]
O, czyn wasz cudną się legendą
W snach będzie jasnych snuł dziennie.
Bardowie o nim śpiewać będą,
Plon jego bujny nie zaginie.

Tadeusz Karyłowski SJ
 
A teraz zapraszam do odwiedzin Cmentarza Orląt, dzięki filmowi. 
Radek Rzepka dokonał cudu ze zdjęciami zrobionymi przeze mnie,
za co serdecznie Mu dziękuję.   
 
Zapalmy wiec światełka na tym cmentarzu. 




środa, 31 października 2012

Moje spotkanie z historią - Cmentarze na Łyczakowie

Jeśli chcesz poznać historię miasta czy ziemi, idź na cmentarze.... 

Cmentarz Łyczakowski

Jedno z magicznych miejsc Lwowa, gdzie chyba najlepiej uwidoczniona jest historia miasta i jego mieszkańców w ciągu ostatnich 200 lat. Złożone losy miasta tak bliskiego nam, ale również Ukraińcom, Żydom, Ormianom i przedstawicielom innych nacji, którzy zamieszkawszy - pokochali je, zrywy powstańcze w czasach zaborów, czego niezbitym dowodem są kwatery powstańców listopadowych i styczniowych na cmentarzu, konflikty narodowościowe wieku XX, które doprowadziły do tragicznej walki dotychczasowych sąsiadów o władzę nad miastem i które po krwawych doświadczeniach II wojny światowej echem batalii o Cmentarz Orląt nie są obce i obecnym pokoleniom, chwalebne i tragiczne dzieje pokoleń naszych rodaków znalazły swoje odzwierciedlenie w grobach Łyczakowa.
Miejsce jakże chwalebne, dumne a jednocześnie smutne i pełne nostalgii. Wspaniałe grobowce, rzeźby nagrobne, dostojne kaplice.
W I połowie XIX w. w dekoracji nagrobków dominowała klasycystyczna rzeźba tak znanych mistrzów, jak Hartmann Witwer, Antoni i Jan Scimserowie, Paweł Eutele. Ich tradycje, noszące wyraźny wpływ szkół zachodnioeuropejskich w drugiej połowie XIX i na początku XX w. kontynuowali: Abel Maria Perier, Henryk Perier, Parys Filippi i dalej już wychowankowie miejscowych szkół i pracowni: Julian Markowski, Edmund Jaskólski, Tadeusz Barącz, rodzina Tyrowiczów, Witold Rawski i inni.
Wędrowałam po alejkach cmentarnych, czytając nazwiska - w zdecydowanej większości polskie - znów nie wiedząc, że to jeden z panteonów polskiej chwały. Niedaleko od bramy wejściowej trafiłam na pierwsze znane nazwisko: Gabriela Zapolska, nieco dalej kolejne: Maria Konopnicka. Po drodze górujący obelisk z lwem, tak charakterystycznym dla tego miasta - czytam inskrypcję: Ordon. "Redutę Ordona" - tak wspaniały wiersz recytowało się w szkole; zdziwienie więc - Ordon tutaj? Niedaleko Konopnickiej Artur Grottger, tuż obok - Stefan Banach, w niedalekim sąsiedztwie znany lwowski architekt, którego dzieło - Operę Lwowską podziwiają kolejne pokolenia - Zygmunt Gorgolewski. Wracając do głównej alei napotykam grób - pomnik Seweryna Goszczyńskiego, w innym zaś miejscu historyka i pisarza - Władysława Bełzy..

Pomnik Juliusza Konstantego Ordona, oficera Wojska Polskiego, powstańca listopadowego
 Pomnik Stanisława Szczepanowskiego, ekonomisty, przedsiębiorcy naftowego, polityka.
 Grobowiec rodziny Gorgolewskich - w tym architekta Zygmunta Gorgolewskiego
Grób Marii Konopnickiej. Jako ciekawostka: poetka nigdy nie mieszkała we Lwowie, zmarła podczas wizyty w tym mieście i została pochowana tu na Cmentarzu Łyczakowskim
Grób Władysława Bełzy, poety,  autora słynnego Katechizmu Polaka
Grób Artura Grottgera. Pomnik zafundowała narzeczona artysty, Wanda Monet.
Grób Seweryna Goszczyńskiego
Śpiący Orfeusz na grobie Salomei Kruszelnickiej, słynnej ukraińskiej sopranistki
Częścią Cmentarza Łyczakowskiego jest Cmentarz Obrońców Lwowa, zwany też Cmentarzem Orląt.
Na łuku tryumfalnym widnieje inskrypcja: Mortui sunt ut liberi vivamus" - Umarli, abyśmy wolni żyli.
Ale nikt tak pięknie nie napisał o tym cmentarzu, jak poeta Marian Hemar:

A mnie tak śpiewem chodzi po głowie,
Że tam się został-daleko stąd-
Na tym cmentarzu, na Łyczakowie,
Małych mogiłek równiuśki rząd-

Rząd koło rzędu, drugi i trzeci,
Czwarty i piąty – w oczach je mam.
Gdzie , dajmy na to, na całym świecie
Jest drugi cmentarz taki, jak tam?

Listopad sypie garściami liści
Na grządki, w których pokotem śpią
Małe batiary-gimnazjaliści-
Pod czarną ziemią- za siwą mgłą.

Śmierć, co po drodze, to kosą zetnie.
Po ziemi chodzi z głową wśród gwiazd.
Czternastoletnie...Piętnastoletnie...
I już im groby zagłuszył chwast.

Matka płakała: Czyś ty zwariował?!
Ojciec się gniewał : Czyś ty się wściekł?!
Zamknął go w domu, czapkę mu schował.
Kolega gwizdnął - i chłopiec znikł.

Chłopiec od szewca, chłopiec od krawca,
Chudy gazeciarz, różowy skaut
Patrzcie się, jaki znalazł się zbawca!
Akurat ciebie trzeba na gwałt!

Kto go tak uczył? Kto go tak skusił?
Jaką muzyką? Do jakich słów?
Kto go opętał? Kto go przymusił,
Żeby on zginął? Za co? Za Lwów-

Kto mu wyszeptał słowo nadziei,
Że on na zawsze, na wszystkie dni,
Do polskiej mapy ten Lwów przyklei
Gumą arabską...kropelką krwi...?






Z Cmentarza Orląt wracamy przez Cmentarz Łyczakowski, do czego zachęca film, który ze zdjęć wykonanych przeze mnie zmontował kol. Radek Rzepka, za co mu serdecznie dziękuję.
Myślę, że wizyta na tej, moim zdaniem, najpiękniejszej nekropolii świata, pozostanie na długo w Waszej pamięci. Zwłaszcza, że 1 listopada ogłoszono Dniem Pamięci o Cmentarzu Łyczakowskim. Zapalmy wirtualne światełko na grobach.












 

poniedziałek, 22 października 2012

Moje spotkanie z historią - wizyta w Tykocinie

W ubiegłą sobotę razem z białostocką grupą Solidarnych2010 odwiedziliśmy historyczna perełkę Podlasia - Tykocin.
Miasteczko to niesłusznie kojarzy się z Żydami z powodu byłej żydowskiej dzielnicy Kaczorowo oraz synagogi.  W rzeczywistości Tykocin jest miastem rdzennie polskim,  które dawniej odegrało w naszym kraju wielką rolę, o czym tak pięknie opowiadał nam p. prof. Józef Maroszek, znany historyk, wykładowca na Uniwersytecie Białostockim.
Niestety, nie umiem tak opowiadać, jak on. Zatem oddaję mu głos.


A teraz zapraszam na spacer po Tykocinie.

 Tak wygląda tykociński rynek z pomnikiem Stefana Czarnieckiego w tle:
A tak wygląda ten pomnik z bliska:
Prof. Maroszek opowiedział nam o czasach, kiedy Stefan Czarniecki ze swoimi wojskami bronił zamku w Tykocinie. Następnie złożyliśmy wieniec pod pomnikiem  i odśpiewaliśmy "Marsz, marsz Polonia".
Kościół pod wezwaniem Świętej Trójcy w Tykocinie wraz z zespołem klasztornym powstał w latach 1748 - 1750. Jego fundatorem był Jan Klemens Branicki.

Nad bramą - wspaniałe rzeźby
Nawa główna
Bogate wnętrze kościoła z pięknymi obrazami
Zabytkowe organy
Portret Izabeli Branickiej, żony hetmana Jana Klemensa
Kaplica Św. Mikołaja
Mauzoleum poświęcone mieszkańcom Tykocina zamordowanym przez Sowietów i Niemców w latach okupacji
Ta figura Matki Boskiej jest całkowicie wykonana z ziaren zbóż
Pomnik Orla Białego z 1980 roku. Tam też złożyliśmy kwiaty i zaśpiewaliśmy "Boże coś Polskę".
Krzyż poświęcony Łukaszowi Górnickiemu, staroście tykocińskiemu
Zamek w Tykocinie. W 2002 roku wmurowano kamień węgielny pod budowę nowego obiektu na miejscu dawnego zamku, według projektu architektki Agnieszki Dudy z Białegostoku. Na podstawie odnalezionych w archiwum w Petersburgu zachowanych planów warowni, odtworzono domniemaną formę mieszkalną skrzydła zachodniego zamku.
i barokowa synagoga
Wnętrze synagogi: bima
i tora
Wizyta w Klasztorze Bernardynów
Wysłuchaliśmy tam wspaniałego koncertu w wykonaniu dziewczęcego kwintetu smyczkowego Fugato
Wizyta u p. Marii Markiewicz, która opowiadała o swojej rodzinie i tradycyjnym tykocińskim domu
Nasz pobyt w Tykocinie zakończył się uroczystą kolacją, podczas której śpiewaliśmy polskie pieśni patriotyczne i biesiadne.
Przeżyliśmy niezapomniane chwile!























środa, 17 października 2012

Ulewa spadła nagle

Z powodu ulewy, która wczorajszego wieczoru spadła nagle, Stadion Narodowy zamienił się w sadzawkę, a mecz Polska - Anglia odwołano.
A co na to powiedział prezes Lato?

"- Jak mam parasol, to nie chodzę z nim otwartym cały dzień, czekając aż będzie padał deszcz, tylko otwieram gdy pada. NCS dostało o 20:00 od delegata FIFA polecenie zamknięcia dachu, okazało się, że dachu za ponad 2 mld zł nie można uruchomić. Jak dachu nie można zamknąć, to go zlikwidujmy!"

Stadionem ma zaopiekować się Polski Związek Wędkarski  i po wcześniejszym zarybieniu przekształcić go w Łowisko Narodowe.






piątek, 5 października 2012

O' Błędny Rycerz Donek Kichotusk i jego giermek Sanczo Graś

Nic dobrego się nie dzieje,
świat zachodni z nas się śmieje.
Gospodarka nam się wali,
bieda rośnie Tusk się chwali.
Naiwniakom cuda wciska,
bo naiwni są ludziska.
Postkomuna mu wtóruje-
taki premier im pasuje.
W Polsce obcym tworzą raj,
bo to bardzo dziwny kraj.
Polskę dawno rozsprzedali,
służbę zdrowia zrujnowali
i nauka także leży,
nikt Tuskowi już nie wierzy.
Hej Donaldzie,gdzie te cuda?
Same kłamstwa i obłuda.
Na kryzysie rząd nie traci,
bo za wszystko naród płaci.

Ten wierszyk znalazłam w internecie i pozwoliłam sobie dopisać dwie linijki:
Rodzinie O'Błędnych Rycerzy
Polski Naród za grosz nie wierzy!





piątek, 28 września 2012

Kłamstwa Tuska a syndrom Pinokia

 70 % polskiego społeczeństwa uważa Donalda Tuska za największego kłamcę w Naszym Kraju. Tę wiadomość potwierdził wczoraj publicysta Rafał Ziemkiewicz w TV Trwam. Zaś satyryk Jan Pietrzak twierdzi, że po tym można poznać Tuska, że kłamie, bo otwiera usta.
Gdyby Tusk miał syndrom Pinokia to nosem doszukałby się już gazu łupkowego,ale niestety Geppetto był biednym stolarzem,a nie żołnierzem Wehrmachtu, a od kłamstw Tuska nie nos, a długi rosną. 



wtorek, 18 września 2012

PO edukację do Panny Tuskanny

Kasia Tusk nie próżnuje i żadnej pracy się nie boi! Blogerka i studentka seksuologii teraz stawia na karierę naukową! Kasia zostanie wykładowcą na jednej z warszawskich uczelni... Co ciekawe, jakiś czas temu reklamowała tę uczelnię na swoim blogu...

 

poniedziałek, 27 sierpnia 2012

Wajda o Amber Gold

Wielki POlski reżyser Andrzej Wajda zwierzył się, ze ma w planie nakręcenie nowego filmu, którego fabuła ma być oparta na biografii szefa parabanku Amber Gold, Marcina P.

Oto plakat zwiastujący nową produkcję POlskiego reżysera: