A wyprowadzając się śpiewa na melodię "Ech, Szaraban moj":
Mam taką dolę, że ją ... chromolę.
Muszę się rozstać z mym żyrandolem!
Ech, żyrandol mój, amerykanka,
Żegnaj, pałacu! Pakuj się, Anka!
Tyle wysiłku, tyle obłudy -
Nic nie pomogło. Wracam do Budy!
Ech, żyrandol mój, amerykanka,
Żegnaj pałacu, pakuj się Anka!
Trudno wytrzymać z tym ciemnym ludem
Mieli mi klaskać,wybrali Dudę...
Tłum braw mi nie dał - "śmiej się pajacu..."
pakuj się Anka... Żegnaj Pałacu!