poniedziałek, 26 marca 2012

Nielegalne kwiaty w Białymstoku - film

Film mówi o tym, jak władze miasta Białegostoku potraktowały  uczestników Marszu Niepodległości oraz kwiaty, wieńce i znicze złożone przez nich pod pomnikami Józefa Piłsudskiego i Katyńskim.

Najważniejsze przesłanie tego filmu - nie dajmy się tej władzy. W przyszłym roku niech się nie ważą tak potraktować białostoczan po Marszu Niepodległości. I w żadnym innym mieście!

Film zrobiony dzięki inicjatywie i poświęceniu Kasi Panasewicz. Zapraszam do oglądania i przesyłania dalej.

piątek, 23 marca 2012

"I'm bad!" czyli o tym jak redaktor Michnik został ofiarą żyrandola

Żyrandol, nota bene, przeznaczony był dla rezydenta Bul-Komorowskiego. Ale jak tylko znalazł się pod nim naczelny redaktor żydowskiej gazety dla Polaków, po prostu nie wytrzymał i spadł.
Uderzony w głowę przez żyrandol redaktor Michnik zaczął sobie wyobrażać, że jest Michaelem Jacksonem...



czwartek, 22 marca 2012

Tym razem znów o cadyku Blumsztajnie

Zainspirowana  świetnym felietonem Pana Stasia Michalkiewicza oraz świetnym wpisem Yarroka

tutaj

pozwoliłam sobie na kontynuowanie myśli tego ostatniego:

Marsz w obronie TV TRWAM i wolnych mediów Białystok - video

Oto obiecane wcześniej filmy video z marszu w obronie TV Trwam i wolnych mediów. Troszkę długo to zajęło mojemu Koledze, któremu serdecznie dziękuję za wszystko, z obrobieniem i wysłaniem na YouTube, ale już jest cała relacja z marszu.
Zapraszam do oglądania. 


niedziela, 18 marca 2012

Marsz w obronie TV Trwam i wolności w mediach 18 marca w Białymstoku

18 marca 2012 r. odbył się  w Białymstoku marsz w obronie Telewizji TRWAM oraz wolności w mediach. Marsz wsparło 20 podlaskich organizacji, a liczbę uczestników szacuje się na ok 8 tys wg obliczeń białostockiej policji. W rzeczywistości mogło być więcej, osoby w różnym wieku, nawet młodzież i rodziny z dziećmi.

 Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji, bez podania racjonalnego powodu, odmówiła przyznania Telewizji TRWAM miejsca na multipleksie cyfrowej telewizji naziemnej. Jest to kolejny, po zwolnieniach niezależnych dziennikarzy z mediów publicznych, przykład łamania zasad demokracji w naszym kraju.
Chcemy przypomnieć, że zdecydowaną większość Polaków stanowią katolicy. Polityczna decyzja nie ma prawa pozbawiać nas możliwości oglądania telewizji krzewiącej wartości naszej wiary. Czujemy się dyskryminowani w naszym kraju! Z tego powodu organizujemy wspólny protest środowisk katolickich i patriotycznych w obronie TV TRWAM oraz innych niezależnych mediów.

Manifestacja rozpoczęła sie uroczystą mszą w kościele Św Rocha o godz. 14.00
Następnie uczestnicy zgromadzili się pod Pomnikiem Smoleńskim i po odśpiewaniu "Boże, coś Polskę" wyruszyli  ulicą Lipową w kierunku pomnika Jana Pawła II (Archikatedra Białostocka).
Wznoszono okrzyki: "Wolne media w wolnym kraju", "TV Trwam dobrze służy nam", "Bóg, Honor, Ojczyzna", "Nie oddamy wam TV Trwam", "Polska dla Polaków, a nie dla Dworaków" i inne.

Pod pomnikiem bł Papieża Jana Pawła II złożono wieńce.
Po wystąpieniach organizatorów manifestacji, podpisaniu petycji w obronie niezależnych mediów i błogosławieństwie w podniosłych nastrojach rozeszliśmy się do domów.

Na początek kilka zdjęć z manifestacji, a za kilka dni obiecuję dołączyć video.








sobota, 17 marca 2012

Ksiądz Stanisław Małkowski w Białymstoku

14.03.2012 r Białystok miał zaszczyt gościć zacną osobę - Księdza Stanisława Małkowskiego.

Postać Księdza Małkowskiego przede wszystkim kojarzona jest z obroną Krzyża Smoleńskiego na Krakowskim Przedmieściu, co opisał w swojej książce pt "Krzyż", do której nawiązał na wstępie.
"Obecność Krzyża w miejscach publicznych, a tym samym Jezusa Chrystusa, który śmierć poniósł na Krzyżu, zaangażowanie w obronę Krzyża jest motywem tej książki" - powiedział Ksiądz Stanisław.

Następnie nawiązał do postaci bł. Ks. Jerzego Popiełuszki:
"Gdyby żył Ksiądz Jerzy Popiełuszko byłby ciągany przez byłych ubeków po sądach".

"Bóg chce nam oszczędzić wielu nieszczęść: biedy, nędzy, wojen, krzywdy dzieci, okropnych krzywd wyrządzanych przez ludzi" - mówił Ksiądz Małkowski.
Po czym dodał:
"Chrystus jest Królem Wszechświata i błędem jest odrzucenie Jego intronizacji".

Następnie wyjaśniał na czym polega istota intronizacji, nawiązując do wydarzeń historycznych.

Tragedię smoleńską Ksiądz Stanisław nazywa zamachem i zbrodnią.
Po spotkaniu złożył wizytę pod tablicą poświęcona ofiarom Smoleńska, gdzie zapalił znicz.

Całość wykładu ks.Stanisława Małkowskiego pt" Fakty i mity intronizacji Chrystusa Króla" oraz odpowiedzi na pytania uczestników spotkania są zawarte w zamieszczonych filmach video, do których obejrzenia i przede wszystkim wysłuchania szczerze zachęcam.

Serial mini o o tym, co skopała marszałkini






niedziela, 11 marca 2012

Ze strachu przed wolnością słowa i prawdą w Polsce

Ci tchórze z PSL, SLD i PO, czyli zespół Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji chce zniszczyć jedyne katolickie i patriotyczne media w kraju, jakimi są TV TRWAM i Radio Maryja, odebrać głos, który się należy milionom Polaków.

piątek, 9 marca 2012

Kalisz, kiedy ty to spalisz?

Na dzień dzisiejszy mini-serial pt: "Rekreacje Ryszarda K", czyli o tym, jak spędza wolny czas pewien gruby jegomość.






środa, 7 marca 2012

Radek trochę nierad

Radzio Sikorski postanowił zaprezentować się godnie u amerykańskiej Sekretarz Stanu i nawet z tej okazji zmienił fryzurę.
"Radek, take it easy!" - odpowiedziała  pani Clinton na pytanie o wizy.

poniedziałek, 5 marca 2012

Chłopcy niezłomni z policją w tle w Białymstoku 3 marca 2012

3.03.2012 r. w Białymstoku policja zatrzymała i wylegitymowała członków Narodowego Odrodzenia Polski po manifestacji ku czci Żołnierzy Wyklętych.
Oto co na ten temat pisze świadek wydarzenia, Joanna K.:

"W Białymstoku Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych obchodziliśmy w tym roku przez kilka dni. Było bardzo uroczyście.
Spotkanie z żołnierzem Powstania Warszawskiego, zmuszonym do ucieczki za granicę, który pragnie na koniec życia wrócić do Ojczyzny ale nie może otrzymać obywatelstwa polskiego, Msza Święta i nadanie ryngrafów ostatnim żyjącym żołnierzon niezłomnym, projekcja nieskończonego filmu J. Zalewskiego ,,Historia Roja, czyli w ziemi lepiej słychać”, manifestacja pod obolszewizowanym pomnikiem, na którym umieściliśmy we wrześniu ub. roku napisy BÓG HONOR OJCZYZNA i nałożyliśmu Orłu koronę.
Ta manifestacja zapowiedziana na 3 marca, zgromadziła 200-300 młodych mężczyzn i chopców. Mieli transparenty ze znakiem Narodowego Odrodzenia Polski /falangą/ szliśmy od tego obolszewizowanego pomnika w kierunku pomnika AK. Wznosiliśmy okrzyki o o treści patriotycznej i narodowej oraz antyrządowej – czy kogoś dzisiaj może dziwić to, że przeciwko obecnemu rządowi krzyczą ludzie?
„Armio wyklęta Białystok o Was pamięta”
„Bóg. Honor i Ojczyzna”
„Raz sierpem raz młotem czerwoną hołotę”
„ To my, to my, to my – Polacy”
„Precz z komuną”, „Precz z czerwoną demokracją”.
Zatrzymaliśmy się przyd kinem TON, w którym to miejscu odbywały się doraźne sądy w najgorszych latach stalinowskich i zapadały wyroki śmierci. Chłopcy oddali hołd tamtym Żołmnierzom Niezłomnym.
Są dokładnie w Ich wieku, podobnie jak tamci czują, że coś znowu złego w Ojczyźnie dzieje się, chociaż wróg twierdzi, że dla naszego dobra działania podejmuje. Dobre sobie!
Manifestujący chłopcy doszli do Pomnika żołnierzy Armii Krajowej, złożyli kwiaty i odśpiewali hymn oraz Rotę. Prowadzący rozwiązał spotkanie i ….wówczas zaczęła się akcja policji. Otoczyli chłopców i zaczęli legitymować. Spisywać.
A mnie przypomniały się lata 80-te i ZOMO. Rozglądałam się, na którym pojeździe zainstalowaną mają armatkę wodną.
Kilkoro starszych osób wystąpiło z pytaniem, dlaczego spisują tych chłopców. Pan policjant, stojąc w pewnym siebie rozkroku oznajmił, że mają prawo każdego zatrzymać i wylegitymować. Może i prawda ale czy mają prawo spisywać moje dane i w jakim celu to czynią?
A kiedy nabędą prawo do dorobienia kluczy do mojego mieszkania i wejścia do niego kiedy zechcą? Pewnie już niedługo.
Panowie policjanci i panie prezydencie Truskolaski – ja żądam przeprosin za wczorajsze Wasze zachowanie i co najmniej zniszczenia tych adresów chłopców, które wymogliście na nich.
Jakim pytam prawem???
Dziel i rządź to nie jest najmądrzejsza metoda utrzymywania demokracji. Ktoś Wam źle doradza. Już podzieliliście Naród. Znów jesteśmy My i Wy.
To już miliony założonych podsłuchów nie wystarczają Wam, dążycie do bezpośredniego zwarcia.
Nie macie szans. Z Narodem żadna władza państwowa nie wygrała. Mężczyzna przemawiający na początku manifestacji powiedział:
Bóg jest Wam obcy, honoru nigdy nie mieliście a ja dodaję a gdzie właściwie jest Wasza Ojczyzna, bo chyba nie tutaj ...Przecież policja została powołana do ochrony i obrony obywateli, w żadnym razie do napadania nas. Pozamienialiście się z bandytami na cele?
A może, tak sobie myślę, może już za późno na pokojowe manifestacje? Dedykuję panom fragment wiersza Jacka Z. z lat osiemdziesiątych, zaczyna pasować :

„Trza nam wytrwać w działaniu i trosce
I uważać, bo sprawa to drańska,
Lecz za dłoń wyciągniętą ku Polsce
W mordę lać, choćby była słowiańska!”

Film z tych wydarzeń -w prawym górnym rogu strony.

niedziela, 4 marca 2012

"Chłopak, którego nie było" - spotkanie ze Zbigniewem Narskim

28 02 2012r miałam okazję uczestniczyć w spotkaniu z p. Zbigniewem Narskim, bohaterem książki Agnieszki Kamińskiej "Chłopak, którego nie było".
Oto jego życiorys w wielkim skrócie.

Zbigniew Narski (właściwe nazwisko Snarski) urodził się w 1924 r. w Warszawie. II wojna światowa przyszła kiedy był młodym chłopcem. Na początku był członkiem grupy "Andrzeja" ( nieformalny oddział AK służący do wykonywania wyroków). Jako członek AK brał udział w Powstaniu Warszawskim, cudem uniknąwszy śmierci i aresztowań. Do więzienia trafia w 1946, dzięki niesamowitemu szczęściu udaje mu się wyjść.
W 1947 roku udało mu się zbiec za granicę do Amerykańskiej Strefy Niemiec. Po paru miesiącach spędzonych w obozie w Ambergu kontrwywiad wojska amerykańskiego (CIC Detachment US Army Amberg Field Office) wydał mu zaświadczenie, które otworzyło Narskiemu drogę do swobodnego życia i pracy w zachodniej części Europy. Osiedlił się w Holandii, gdzie wkrótce po przybyciu skontaktował się z tajną polską organizacją wojskową i na jej potrzeby pisał różne opracowania wojskowe. Jego praca w tym, co nazwać by można Biurem Studiów Wojennych, polegała na opracowywaniu tematycznych słowników wojskowych amerykańsko-polskich, tłumaczeniu podręczników amerykańskich na język polski, opracowywaniu elaboratów wywiadowczych (np. sowiecki sprzęt wojenny), studia nad organizacją wojska polskiego, gdyby pozostało ono na Zachodzie, opracowywaniem instrukcji dla jednostek dywersyjnych. Zajmował się też "przerzutem" wszelkiego rodzaju uchodźców politycznych, którzy trafiali do Holandii i kierowaniem ich do polskich oddziałów wartowniczych przy Armii Amerykańskiej.

Spotkanie ze Zb. Narskim cz. 2
Spotkanie ze Zb. Narskim cz. 3
Spotkanie ze Zb. Narskim cz. 4





sobota, 3 marca 2012

Pani ministra w o'biegu

Pewnego dnia pani ministrze dokuczała chandra. Postanowiła więc wybrać się na stadion.

Chłopców było w sumie dwudziestu dwóch. Ministra pomyślała sobie, że nic nie jest tak dobre na chandrę, jak sobie pobiegać.
Szybko przebrała się w dres i...
Ale dwóch z nich nie biegało. Ministra podbiegła do jednego z nich: